Mazda MX-5 - kolejka oczekujących na 5 lat?

Mazda MX-5 czwartej generacji, oznaczona w nomenklaturze japońskiego producenta jako model ND, zyskuje spore zainteresowanie w Australii. Teoretyczny czas oczekiwania w kraju kangurów może wynieść nawet 5 lat.

Mazda MX-5 czwartej generacji, oznaczona w nomenklaturze japońskiego producenta jako model ND, zyskuje spore zainteresowanie w Australii. Teoretyczny czas oczekiwania w kraju kangurów może wynieść nawet 5 lat.

Australia zawsze miała problem z oczekiwaniem na samochody. Jest to związane nie tylko z lokalizacją tego kontynentu, która jest powodem trudności logistycznych, ale także tego, że ruch odbywa się tam po lewej stronie jezdni.

Kilka dni temu w sieci pojawiła się wiadomość o tym, że na nowe Ferrari 488 GTB jest w Australii aż 430 zamówień. To oznacza, że ostatnie osoby spośród tych, które już złożyły zamówienie, dostaną auto za około cztery lata.

W przypadku Mazdy MX-5 może nie być wcale lepiej. Japoński producent powiedział, że miesięcznie jest w stanie dostarczać 125 egzemplarzy MX-5 z kierownicą po prawej stronie, przystosowanych do australijskiego rynku.

Tymczasem już teraz zainteresowanych zakupem jest 9623 klientów. To oznacza, że potencjalny czas oczekiwania z łatwością przekroczyłby pięć lat. Nadal jednak nie są to klienci, a jedynie potencjalni zainteresowani kupnem dwumiejscowego roadstera.

Dodano: 8 lat temu,
autor: Bartosz Pokrzywiñski,
zdjęcia: Mazda
Zobacz inne artykuły
Chcesz kupić dobre auto używane? Pokażemy Ci, jak to zrobić bezpiecznie i wygodnie
Jaki rejestrator jazdy najlepszy? Ranking kamer samochodowych
Czy ubezpieczenie auta musi być drogie? Inszury.pl, bo cena jest ważna
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .