BMW Z4 Zagato Coupe - czas na chwilę zadumy

BMW już od dłuższego czasu, istnieje na rynku roadsterów i niewielkich, sportowych coupe. W 1999 roku zadebiutował model Z3 Coupe, a jakiś czas po nim, dokładnie w 2005 roku - Z4 Coupe. Modele bez dachu debiutowały na rynkach sporo wcześniej rozpalając klientów do czerwoności. Stylistyka modeli sprawiała, że auta te można było pokochać, lub znienawidzić. Czy tak samo będzie z następcą?

BMW już od dłuższego czasu, istnieje na rynku roadsterów i niewielkich, sportowych coupe. W 1999 roku zadebiutował model Z3 Coupe, a jakiś czas po nim, dokładnie w 2005 roku - Z4 Coupe. Modele bez dachu debiutowały na rynkach sporo wcześniej rozpalając klientów do czerwoności. Stylistyka modeli sprawiała, że auta te można było pokochać, lub znienawidzić. Czy tak samo będzie z następcą?

Jeśli projekt następcy Z4 będzie wyglądał tak jak na zdjęciach obok i poniżej, można być pewnym, że BMW osiągnie ogromny sukces. Poprzednie modele roadster wyposażone były w miękki dach, dlatego też warianty coupe żyły własnym życiem. W tym przypadku, druga generacja BMW Z4 w wersji roadster może być wyposażona w twardy dach, co prawdopodobnie zmieni rozkład sił.

Tak czy inaczej, BMW zaprezentowało projekt następcy Z4. Auto zostało stworzone przez znane wszystkim włoskie studio projektowe Zagato. Wygląd auta jest po prostu świetny, a na każdym kroku widać specyficzny styl włoskiego projektowania w wykonaniu Zagato, choć nie zabrakło elementów typowych dla BMW. Włoska stylistyka zmieszana z niemiecką statecznością - nietypowe połączenie.

Mamy więc charakterystyczne dwa "bańkowe" przetłoczenia na dachu oraz rzucający się w oczy podniesiony tył. O ile z przodu auto wyraźnie wygląda jak BMW, z tyłu, bez pomocy plakietki, ciężko by było rozpoznać markę. Być może wielu zagorzałych miłośników bawarskiej marki się sprzeciwi takim eksperymentom, ale moim zdaniem to dobre posunięcie - odrobina wariactwa nie zaszkodzi BMW.

Oczywiście można się zachwycać nad wyglądem auta, rozważać zasadność wprowadzonych rozwiązań i wróżyć, czy takie auto ma szansę na sukces, ale dopóki BMW nie potwierdzi tych rewelacji, dopóty nasza ekscytacja musi być na rozsądnym poziomie. Najpierw Bawarczycy zbadają reakcję obserwatorów i fanów marki, a dopiero potem zdecyduje czy auto w takiej formie trafi do produkcji.

A jak Wam się podoba projekt Zagato? Czy to dobry krok dla BMW, by odrobinę zmienić stylistykę swoich sportowych aut?

Zobacz inne artykuły
Chcesz kupić dobre auto używane? Pokażemy Ci, jak to zrobić bezpiecznie i wygodnie
Jaki rejestrator jazdy najlepszy? Ranking kamer samochodowych
Czy ubezpieczenie auta musi być drogie? Inszury.pl, bo cena jest ważna
Informujemy, iż w naszych serwisach internetowych korzystamy z informacji zapisanych za pomocą plików cookies na urządzeniach końcowych użytkowników. Dalsze korzystanie z naszych serwisów, bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej oznacza, iż użytkownik akceptuje Politykę prywatności .