Raporty zużycia paliwa Honda Civic VI

Jesli stosujemy wszystkie zasady ekonomicznej jazdy jest wrecz idealnie, ja np potrafie jezdzic po mniescie nie przekraczajac 6l/100km a na trasie schodząc do niecalych 5l/100km. Co przy mocy 115km nie jest wcale takie oczywiste. Natomiest przy bardzo dynamicznej jezdzie ktorej nie unikam trzeba sie liczyc ze spalaniem do 8-8.5l. Takie osiagnolem podróżując z predkosciami 140-170km/h.

Czytając wcześniejsze wypowiedzi, a szczególnie te mówiące o 11 litrach w mieście i w dodatku we Wrocławiu (moim mieście), to chyba nie mówimy o tych samych autach... Osobiście w trasie miałem spalanie 5,6 l/100 km wioząc 4 "pełnowymiarowych" pasażerów, czyli każdy conajmniej 85 kilo. Trasa miała ponad 700 km i przy takim spalaniu byłem zachwycony (świeżo kupione autko i miało okazję się sprawdzić na trasie). W mieście, przy codziennym staniu w korkach i podróży do i z pracy, która conajmniej trwa 30 minut (w tym 20 minut w korkach), autko nie spaliło mi więcej jak 7,5 l/100 km! Wiem tylko tylę - i to stosuję - że Civiki z VTECem nie znoszą jak się na nich jeździ poniżej 2000 obr./min. Po prostu NIE i tyle. Ani wtedy nie ma przyspieszenia, ani ekonomiki. Proponuję szanownym kolegom zmieniać biegi w momencie gasniecia ECONO (tj. przy 2600 obr./min. - w zależności od biegu). Spalanie nie powinno dojść do 8 l/100 km. Przejeździłem tak już prawie 6000 km w ciągu 2 miesięcy, więc chyba wiem o czym mówię. Pod maską mam silnik d15z8 - może to coś pomoże. Zimy jeszcze nie przejeździłem... Zobaczymy. Jaskier

Honda Civic Hatchback, a dokładniej to LIFTBACK, ale nie ma tutaj takiej kategorii i pewnie część z Was myśli, że jeździ Hatchbackiem:) Powiem szczerze, że mam dość mieszane odczucia jeżeli chodzi o spalanie w tym samochodzie. Napewno jest to idealne autko jeżeli chodzi o trasę. Wynik 5,5 l/100 km przy oszczędnej jeździe (do 120 km/h) na trasie Wrocław - Żywiec (300km). Za każdym razem wynik jest podobny. Przy jeździe 130 - 140 km/h spalanie wzrasta o około 1 litr. Myślę, że trudno bedzie znaleźdź auto, które ma 114 KM (zbiera się naprawdę nieźle), nie jest małe, a tak mało pali. Rewelacja, jeżeli chodzi o klimę, bo pali dosłownie 0,2 - 0,3 litra więcej, czyli wzrost spalania prawie niezauważalny. Ale jest jedno bardzo POWAŻNE "ale" - spalanie w mieście. Jeżdżąc po Wrocławiu (tylko po mieście) po przejechaniu 2000 km jeszcze ani razu nie udało mi się zejść poniżej 11,3 l/100 km. Dodam, że jeżdżę bardzo oszczędnie i na mieście rzadko przekraczam 2 tys. obrotów. Aż się boję myśleć co się dzieje przy naprawdę dynamicznej jeździe. Może akurat trafiłem na auto "z taką urodą", ale jest to napewno poważny minus mojego auta. Jeżeli ktoś z Was wie, czy lub co może być nie tak to bardzo proszę o kontakt mailowy. Pomiary przeprowadzane były bardzo dokładnie. Pomiar spalania - od pełnego baku do pełnego, pomiar odległości z dokładnością do 0,1 km, bez pasażerów.

Silnik dynamiczny i niewiele pali. Wiele jednak zależy od stylu jazdy.