Ocena kierowcy - Mitsubishi Carisma Hatchback

10 lat na karku i przegieg prawie 370 000km a autko nie wykazuje żadnej zadyszki. Super autko! Dynamiczny silnik GDI oraz zupełna bezusterkowość sprawiają że nie mogę dać innej noty niż ta którą dałem. Auto na którym zawsze mogę polegać.

Jeżdzę dosyć dużo. Rocznie robię przebiegi rzędu 40-45 tyś.km. Przez okres jaki posiadam Carismę ani razu nie musiałem wzywać pomocy drogowej czy nagle stawać w szczerym polu. Auto mnie nigdy nie zawiodło, a przebieg który aktualnie mam nie jest wcale mały. Dla przypomnienia 365 tysiecy km. Auto jest bardzo dynamiczne, 125km żwawo popędza Carismę do przodu. Auto jest także elastyczne. Nie zmusza do wahlowania skrzynią biegów. Mimo takiego przegiegu osiągnięcie 200km/h nie sprawia trudności mojemu autku. Jedyna wada jest tylko i wyłącznie iście słuchowa. Silnik lubi czasem sobie pocykać w charakterystyczny sposób. Nie jest to żadna usterka, czy proces wyrobienia się jakiegoś elementu lecz poprostu \"ten typ tak ma\". Silniki GDI lubią sobie czasem pocykać szczególnie na zimnym silniku.

Nigdy z nia nie miałem kłopotów. Dosyć krótka, precyzyjna nie haczy.

Ogólnie doyć twardo. Na szybkich zakrętach, przy dużych prdkościach jest idealne. Auto nie nurkuję lecz sprawnie podąża za każdym ruchem kierownicą.

Mając auto 7 lat znam je już na wylot więc także daje 5.

Prosto, schludnie, pod ręką... tak mogę scharakteryzować krótko rozkład przycisków, przełączników itd we wnętrzu.

Nabijana 2 razy klimatyzacja. Działa bardzo dobrze, w miarę szybko schładza auto, a w zimie usuwa parę z szyb. Nie ma problemu z szybkim przewietrzeniem samochodu.

Nie narzekam, autko skrojone pod potrzeby większości europejczyków.

Dosyć cicho, nigdy nie miałem jakiejś fobii na typ punkcie.

7-8 litrów w mieście, trasa różnie od 4,5 przy oszczędnej jeździe do 6,5 chyba absolutny max przy dynamicznej jeździe (nie mówie tu o prędkościach 200km/h < ). Zasięg na pełnum baku sprawdzony to 1200km!!!

maks

Przez 10 lat użytkowania nie było absolutnie żadnych problemów.

10 lat na koncie, prawie 370 000km i zero usterek. Tylko lać paliwo i jeździć!